jakie pytania zadać księdzu
1.Jakie jest według pana najpiękniejsze miasto w Ameryce? 2.Z jakiego miejsca w Ameryce pan pochodzi? 3.Czy zna pan trochę język polski? 4.Jak daleko jest Ameryka od naszej Polski? 5.Jaka pogoda panuje w Ameryce? 6.Czy w Ameryce są też 4 pory roku? 7.Jakie jest pana ulubione miejsce w pana kraju?
Bądź otwarty na to co usłyszysz. 6 3. Dopytaj o szczegóły. 7 4. Nie usprawiedliwiaj się w razie krytyki. 8 5. Podziękuj twojemu rozmówcy za feedback. 9 6. Zastanów się na spokojnie nad tym co usłyszałeś.
Przygotuj pytania, które zadasz rekruterowi . Na pewno na koniec rozmowy o pracę po angielsku rekruter zagadnie, czy masz jakieś pytania. Absolutnie nie możesz odpowiedzieć, że nie. Pokażesz wtedy, że wcale nie zależy Ci na nowej pracy. Jakie pytania zadać na rozmowie kwalifikacyjnej po angielsku? Możesz spróbować się dopytać o
Ponad 150 zabawnych pytań do uczniów w każdym wieku | Zaktualizowano w 2023 r. Jakie są zabawne pytania, które można zadać uczniom? Jakie są zabawne pytania przełamujące lody, które pomogą nawiązać więź z uczniami? Wielu z Was zadaje te pytania, aby znaleźć lepszy sposób na przyciągnięcie uwagi uczniów i zwiększenie ich
Wiktoria Wihan 09.11.2023 08:17. Na mszy ksiądz zadał dziecku pytanie. Chwilę później w całym kościele wybuchło zamieszanie. Dziecko udzieliło zaskakującej odpowiedzi na pytanie księdza. Fot. Canva. Podczas mszy dla dzieci w jednym z polskich kościołów doszło do niecodziennej sytuacji. Ksiądz, by uczynić kazanie ciekawszym dla
nonton film all of us are dead season 2. ema napisał(a):Razjel napisał/a:Może jeszcze takie pytanko jak ksiądz daje sobie radę z celibatem Jak to się mówi 'robótki ręczne' ;)) Sratatata, jeżdżą na panny i mają dzieci po kątach, to z robótek ręcznych A może wiatropylność? Dla księży wszelkie pytania dotyczące finansów parafii są niewygodne. A co do ministrantów - to jak ktoś powiedział wcześniej, nic nie dostają z tacy, proste. No chyba że po kolędzie z księdzem śmigają, to od ludzi dostają jakieś drobne (potrafiło się tego zebrać nawet z 50 PLN przez wieczór , ehhh to były czasy ). Ja bym chętnie spytał, gdzie i jak dokładnie idą pieniążki nie tyle z tacy, ile z każdych dodatkowych zbiórek, które jak wiadomo są często gęsto. Oczywiście zadałbym takie tylko w przypadku, jeśli widziałbym, że ksiądz faktycznie albo nic, albo mało działa w Tomek (Żysio)
TEMAT Z OKŁADKI SUSAN zaczęła zadawać pytania na temat Boga w wieku siedmiu lat. Jej dziewięcioletni przyjaciel Al zachorował wtedy na polio i trafił do szpitala, gdzie umieszczono go w żelaznym płucu. Swoje przeżycia Susan opublikowała na łamach dziennika The New York Times z 6 stycznia 2013 roku. Po wizycie w szpitalu Susan zapytała mamę: „Dlaczego Bóg zrobił to małemu chłopcu?”. „Ksiądz by pewnie powiedział, że Bóg musi mieć jakieś powody”, odparła mama, „ale ja ich nie znam”. Dwa lata później, w roku 1954, zaczęła być dostępna szczepionka przeciw polio, wynaleziona przez Jonasa Salka. Mama Susan powiedziała, że tymi badaniami być może kierował Bóg. „Hm, Bóg powinien pokierować lekarzami już wcześniej i wtedy Al nie znalazłby się w żelaznym płucu” — odrzekła dziewczynka. Swoje wspomnienia z dzieciństwa Susan podsumowała następująco: „Al zmarł osiem lat później, a ja byłam już zagorzałą ateistką”. Podobnie jak Susan, wielu ludzi, którzy ucierpieli wskutek różnych tragedii lub byli ich świadkami, nie potrafi znaleźć satysfakcjonujących odpowiedzi na swoje pytania dotyczące Boga. Jedni zostają ateistami, a inni być może całkowicie nie zaprzeczają istnieniu Boga, ale stają się sceptyczni. To nieprawda, że dla ateistów i sceptyków religia jest czymś zupełnie obcym. Wręcz przeciwnie, to właśnie związane z nią przeżycia sprawiły, że zaczęli oni wątpić w istnienie Boga. Według takich ludzi żadna zorganizowana religia nie potrafi udzielić odpowiedzi na trudne pytania życiowe. Jakie? Te same, które — jak na ironię — nurtują osoby deklarujące wiarę w Boga. Zastanówmy się więc nad trzema pytaniami, które ludzie chcieliby zadać Bogu, gdyby mieli taką możliwość, oraz nad odpowiedziami, których udziela Biblia. 1 „DLACZEGO POZWALASZ, ŻEBYŚMY CIERPIELI?” Skąd takie pytanie? Wiele osób twierdzi: „Gdyby Bóg nas kochał, zapobiegałby tragediom”. ZASTANÓW SIĘ: O zwyczajach panujących w innych kulturach moglibyśmy pomyśleć, że są dziwne, a nawet szokujące. Łatwo można by je błędnie interpretować. Na przykład w jednej kulturze uważa się, że utrzymywanie kontaktu wzrokowego jest oznaką szczerości, a w innej — braku szacunku. Zamiast jednak pochopnie oceniać ludzi, lepiej byłoby poznać ich bliżej. Czy podobnie może być ze zrozumieniem postępowania Boga? Zdaniem wielu cierpienia są dowodem na to, że Boga nie ma. Jednak ci, którzy zrozumieli, dlaczego dopuszcza On cierpienia, są pewni, że istnieje. CO MÓWI BIBLIA: Drogi i myśli Boga różnią się od naszych (Izajasza 55:8, 9). Dlatego to, co On robi, oraz powody, dla których czeka, żeby podjąć jakieś działania, początkowo mogą wydawać się nam niezrozumiałe. Biblia nie mówi, byśmy akceptowali pusto brzmiące frazesy w stylu: „Drogi Pana są niepojęte”. Przeciwnie — zachęca nas do poznawania Boga, pomagając nam zrozumieć, dlaczego i kiedy podejmuje On określone działania*. Możemy nawet się do Niego przybliżyć (Jakuba 4:8). 2 „DLACZEGO W RELIGIACH JEST TYLE OBŁUDY?” Skąd takie pytanie? „Gdyby Bóg cenił szczerość”, uważają niektórzy, „to osoby utrzymujące, że oddają Mu cześć, nie stwarzałyby tylu pozorów”. ZASTANÓW SIĘ: Wyobraź sobie syna, który odrzuca dobre wychowanie otrzymane od ojca i opuszcza dom, żeby prowadzić rozwiązłe życie. Chociaż ojciec tego nie akceptuje, pozwala synowi dokonać wyboru. Czy ktoś, kto później poznaje syna, może dojść do wniosku, że miał on złego ojca lub nawet że w ogóle go nie miał? Skądże. Podobnie obłuda religijna dowodzi jedynie, że Bóg pozwala ludziom, by sami decydowali, jak będą żyć. CO MÓWI BIBLIA: Bóg nienawidzi obłudy religijnej (Jeremiasza 7:29-31; 32:35). Zarazem jednak pozwala ludziom korzystać z wolnej woli. Sporo osób deklarujących wiarę w Boga stosuje się do nauk religijnych ustanowionych przez ludzi oraz do własnych norm moralnych (Mateusza 15:7-9). Tymczasem religia, którą Bóg aprobuje, jest wolna od obłudy*. Jezus powiedział: „Po tym wszyscy poznają, że jesteście moimi uczniami, jeśli będzie wśród was miłość” (Jana 13:35). Taka miłość musi być „bez obłudy” (Rzymian 12:9). Większość religii nie potrafi temu sprostać. Na przykład w czasie ludobójstwa w Rwandzie w 1994 roku dziesiątki tysięcy wierzących wymordowało wyznawców swojej religii tylko dlatego, że pochodzili oni z innego plemienia. Natomiast Świadkowie Jehowy nie brali udziału w tej masakrze, a wielu z nich z narażeniem własnego życia chroniło nie tylko współwyznawców, ale też innych ludzi. Takie niesamolubne czyny pokazują, że religia może być wolna od obłudy. 3 „DLACZEGO TU JESTEŚMY?” Skąd takie pytanie? Ktoś mógłby się zastanawiać: „Dlaczego ludzie żyją tylko 80 lub 90 lat, a potem umierają? Jaki jest cel tak krótkiej egzystencji?”. ZASTANÓW SIĘ: Wielu niewierzących mimo wszystko odczuwa potrzebę, by zrozumieć, dlaczego świat przyrody jest tak złożony i uporządkowany. Zauważają oni, że idealna konfiguracja Ziemi, innych planet i Księżyca warunkuje istnienie życia na naszym globie. Osoby te przyznają, iż naturalne prawa rządzące wszechświatem są tak perfekcyjnie dostrojone, że nawet najmniejsza ich zmiana sprawiłaby, że życie na Ziemi stałoby się niemożliwe. CO MÓWI BIBLIA: Chociaż według niejednego człowieka nasze stosunkowo krótkie życie stanowi argument przeciwko istnieniu Stwórcy, świat przyrody dostarcza wielu dowodów na to, że jest inaczej (Rzymian 1:20). Podczas stwarzania Bóg miał konkretne zamierzenie, z którym ściśle wiąże się powód naszego istnienia. Stworzył ludzi, by żyli wiecznie na naszej planecie, i zamierzenie to się nie zmieniło (Psalm 37:11, 29; Izajasza 55:11). Co prawda dzięki przyrodzie możemy dostrzegać istnienie Boga, a nawet pewne Jego przymioty, ale nie chciał On, byśmy w taki sposób poznawali Jego zamierzenie. Abyśmy mogli je poznać i tym samym dowiedzieć się, jaki jest sens naszego życia, Bóg musiałby się z nami jakoś porozumieć. Robi to, udzielając prostych, bezpośrednich informacji zawartych w Biblii*. Świadkowie Jehowy zapraszają cię, żebyś przeanalizował te wyjaśnienia z otwartym umysłem.
Młode pokolenie już coraz rzadziej poznaje swojego życiowego partnera, czy życiową partnerkę w świecie rzeczywistym. Świat wirtualny rządzi się nieco innymi prawami. To tam rozpoczyna się budowanie relacji i pierwsze zauroczenia, jeszcze przed spotkaniem twarzą w twarz! Ekspertka portalu randkowego Badoo podpowiada, jakie pytania zadać, aby wież zbudować jeszcze przed spotkaniem na do rozmowy w aplikacjach randkowych jest wiele, chodź często bywają one dość ogólne i powtarzalne. Choć pytania o plany na weekend odgrywają pewną rolę w poznawaniu kogoś online, określenie, czy między dwiema osobami zaiskrzy, wymaga bardziej intymnej i skłaniającej do refleksji rozmowy. O co zapytać przed randką?A zatem, o co warto zapytać by poczuć, że to ta właściwa osoba? Ekspert zaangażowany przez aplikację randkową Badoo opracował sześć pytań, będących sposobem na ciekawsze i bardziej ekscytujące rozmowy, pomagające sprawdzić czy coś iskrzy jeszcze przed potencjalną randką. Jakie róże wybrać? Symbolika kolorów przy wyborze kwiatówTylko co piąta osoba czuje, żeby zaiskrzyło przez InternetWedług badania przeprowadzonego przez Badoo, prawie połowa internetowych randkowiczów (40%) musi udać się średnio na 5 randek, zanim spotka kogoś, z kim poczuje chemię. Rekordzista był aż na 63 randkach, podczas których nie poczuł żeby zaiskrzyło z żadną ze spotkanych osób. Co więcej, zaledwie 18 proc. randkowiczów uważa, że bardzo łatwo jest wyczuć, czy z kimś zaiskrzyło, gdy rozmawiają w aplikacji lub serwisie randkowym. Sześć pytań przed randką, ułożone przez ekspertkęPerri Schneider, dating coach, czyli ekspert od randek, przygotowała zestaw pytań, które warto zadać podczas internetowej rozmowy, aby sprawdzić, czy między rozmówcami pojawia się chemia i czy kolejny krok w postaci randki, to na pewno dobry pomysł. - Mitem jest, że jedynym sposobem, aby dowiedzieć się, czy istnieje chemia między dwiema osobami, jest spotkanie w realu. Randkowicze często nie są pewni, jakie pytania powinni zadać przed randką, aby sprawdzić, czy już w sieci zaiskrzy - mówi ekspertka. Pytania przez nią ułożone możecie znaleźć w naszej galerii!Zobacz też: Te osoby nie dostaną ślubu kościelnego. Ksiądz nie zgodzi si... Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera
Przed własnym ślubem z Hiszpanem w Hiszpanii musiałam zgromadzić dokumenty potrzebne do zawarcia związku małżeńskiego. Zaczęłam szukać na stronach internetowych, jednak okazało się to dość żmudne – zarówno na tych polskich jak i hiszpańskich podane informacje były niejasne, niekompletne lub nieaktualne… Odechciewało się szukać. Na hiszpańskich stronach nawet Miguel miał problem ze zrozumieniem czego tak naprawdę się od nas wymagało. Mam nadzieję więc, że ten wpis pomoże komuś w zgromadzeniu dokumentów do ślubu w Hiszpanii. Ja piszę o ślubie kościelnym, bo przez taki obrządek przeszłam. Wydawało mi się, że jeśli od dokumentów które musiałam zebrać odejmie się dokumenty kościelne, to lista będzie miała zastosowanie także do ślubu cywilnego, ale jak tylko zgłębiłam temat, okazało się, że to nie musi być takie proste… Wyjaśnienie o ślubie cywilnym pod koniec tekstu, a przygotowała je Marta, która sama wzięła ślub w Hiszpanii i wie o czym mówi. Jeśli już przeczytałeś ten wpis, to przejdź do jego drugiej części TU. Koniecznie zwróć uwagę na punkt pierwszy, bo jest on najważniejszy… #1 Dowiaduj się wszystkiego w miejscu, gdzie będziesz brać ślub Pójdź do księdza, który udzieli Wam ślubu lub do urzędnika i dowiedz się, co tak naprawdę jest potrzebne. Zapisz sobie wszystkie nazwy dokumentów, które musisz zgromadzić, bo niektóre z nich są podobne, a niektóre nie mają dokładnego odzwierciedlenia w Polsce, ale zaraz Ci powiem czym je zastąpić. Dlatego owszem, przeczytaj poniższy wpis, ale potem biegnij do kościoła czy urzędu i dowiedz się czego tak naprawdę potrzebujesz, a następnie wróć do mnie, aby sprawdzić skąd wziąć wspomniane dokumenty i czy w tym celu będzie potrzebna wycieczka do Polski. #2 Dobra organizacja to podstawa Sprawy papierkowe w kościele należy zacząć załatwiać na min. 3 miesiące przed datą ślubu i warto mieć na uwadze wszystkie następujące po drodze święta i wakacje, bo jeden ksiądz, który akurat pojedzie na obóz letni z dziećmi może okazać się kluczowy dla (nie)powodzenia naszej misji. My w sierpniu nie mogliśmy załatwić praktycznie nic, to szczególnie „wyjazdowy” miesiąc w Hiszpanii, a ksiądz też człowiek, cały rok w parafii nie siedzi, to normalne. Dlatego ważny jest zapas czasu. #3 Sprawdź kurs przedmałżeński Po hiszpańsku nazywa się on cursillo prematrimonial i zaświadczenie o jego odbyciu jest niezbędne do zawarcia ślubu kościelnego. Najlepiej dowiedzieć się od razu kiedy są organizowane, bo o ile w Madrycie nie powinno być z tym problemu (chociaż w sierpniu nie było żadnego kursu w całym Madrycie!), to w mniejszych miejscowościach mogą być one organizowane na przykład tylko dwa razy w roku. Słyszałam, że hiszpańskie kursy są bardzo fajne (ogólnie), nikt raczej nie będzie kazał Ci mierzyć ilości i jakości śluzu z pochwy ani dopytywać czy i dlaczego żyjecie w grzechu. Słyszałam że hiszpańscy księża są bardzo rzeczowi, życiowi i praktyczni. Nam kursu udzielił polski ksiądz mieszkający na stałe w Hiszpanii i bardzo mi się to podobało, bo zamiast straszyć nas wiecznym potępieniem mówił nam o szacunku w małżeństwie i że musimy każdego dnia dbać o miłość, dla mnie to miało bardzo dużą wartość, mimo że nie jestem osobą wierzącą. #4 Zgromadź dokumenty potrzebne do ślubu W moim przypadku były to: – dokument poświadczający moje zameldowanie (padrón). Jest to oficjalny dokument informujący o Twoim miejscu zamieszkania, najłatwiej jeśli masz takowe w Hiszpanii, wtedy jego uzyskanie zajmuje kilka sekund, trzeba udać się osobiście do urzędu po jego odbiór. Przypuszczam, że jeśli mieszkacie w Polsce, a ślub bierzecie w Hiszpanii, to wystarczające będzie zaświadczenie o zamieszkaniu/zameldowaniu w Polsce.. Uwaga – oczywiście przetłumaczone! O tłumaczeniach piszę poniżej. – skrócony akt urodzenia (certificado de nacimiento). Możesz go uzyskać z Urzędu Stanu Cywilnego z Polski, nie musisz iść osobiście, może to zrobić ktoś z Twojej rodziny, a następnie Ci go przesłać. Drugą możliwością jest złożenie korespondencyjnego wniosku do odpowiedniego USC w Polsce o przesłanie odpisu aktu urodzenia do konsulatu Polski w Hiszpanii, a następnie odebranie odpisu osobiście, kosztuje to jednak 30 euro. Jeśli nie mamy jednak żadnej osoby, która mogłaby przejść się po nasz odpis, jest to chyba lepsze wyjście niż wizyta w Polsce. – fotokopia paszportu. Ja dla pewności zrobiłam jeszcze poświadczenie zgodności z oryginałem u notariusza – ale z tego co się orientuję nie jest to konieczne. – akt chrztu z parafii, w której ten sakrament został przyjęty. Ważne ważne ważne: Akt chrztu musi mieć dwie pieczątki: z parafii oraz z KURII – w internecie łatwo znajdziesz ich wykaz lub spytaj w kościele. Bez tej drugiej pieczątki akt chrztu nie umożliwia Ci zawarcia ślubu kościelnego w Hiszpanii! Ja o tym nie wiedziałam i w konsekwencji mój akt był nieprawidłowy. Musiałam wnioskować o drugi! – zaświadczenie o kursie przedmałżeńskim (jak już go zrealizujesz). – dokument potwierdzający stan cywilny (declaración jurada del estado civil). Ślub w Hiszpanii czy nie w Hiszpanii, ale musisz udowodnić, że nie masz już jakiegoś małżonka na stanie. Dla mnie najłatwiejsze było pójście do konsulatu Polski w Madrycie i wyciągnięcie sobie takiego zaświadczenia za jedyne 50 euro (i tak wychodzi taniej niż wycieczka do Polski, a jaka wygoda!). Dokument miał nazwę bodajże „zaświadczenie o możności zawarcia małżeństwa” i sama pani z konsulatu mówiła, że taka nazwa jej się nie podoba, co to za słowo „możności”. To po prostu zaświadczenie o braku przeszkód do zawarcia małżeństwa. Na takie spotkanie należy się umówić wcześniej. Można to zrobić internetowo TUTAJ – należy dokładnie zapoznać się ze wskazówkami i zadzwonić do konsulatu aby dowiedzieć się, jakie dokumenty należy przedstawić, abyśmy mogli uzyskać zaświadczenie. Z tego co pamiętam, to był to odpis aktu urodzenia z Polski, dokument przyszłego małżonka z hiszpańskiego Registro Civil o nazwie Fe de vida y estado i kopia dowodu osobistego przyszłego hiszpańskiego małżonka. Czas oczekiwania na wizytę nie jest długi, z tego co pamiętam to kilka dni. Potem i tak trzeba czekać w kolejce i opłacić wniosek 🙂 A za jakiś tydzień należy przyjść po odbiór dokumentu (zostaniesz poinformowany kiedy dokładnie, już nie trzeba się umawiać drugi raz na wizytę). Wydaje się dużo, ale to jest naprawdę proste. No i… to by było na tyle z dokumentami. Może i trochę skomplikowane, ale potem stajesz się ekspertem dokumentowym i wiesz co masz odebrać gdzie, kiedy i ile musisz za to zapłacić. #5 Dokumenty do ślubu w Hiszpanii muszą być przetłumaczone przez tłumacza przysięgłego posiadającego uprawnienia w Hiszpanii! Hiszpańskie władze mogą nie uznać dokumentu przetłumaczonego przez tłumacza przysięgłego mającego uprawnienia tylko w Polsce – nie po to nadają własne, hiszpańskie uprawnienia, aby później akceptować tłumaczenia przygotowane przez innych tłumaczy. Warto sprawdzić czy tłumacz ma odpowiednie uprawnienia. Ja przetłumaczyłam swoje dokumenty u pani Agnieszki z Madrytu – polecam (LINK). #6 Dokumenty nie wymagają opatrzenia apostille ani dodatkowej legalizacji przez żadne ministerstwo Polski ani Hiszpanii Piszę, bo z takimi opiniami też się spotkałam. Nie jest to konieczne dzięki odpowiednim konwencjom międzynarodowym podpisanym przez Polskę i Hiszpanię. Słyszałam jednak, że hiszpański urzędnik ma prawo aby poprosić o przekazanie dokumentów do opatrzenia apostille, wtedy mamy do wyboru albo zrobić to, o co nas prosi, albo zmienić urzędnika… Ewentualnie możesz pójść do ambasady lub konsulatu i poprosić o dokument potwierdzający, ze polskie dokumenty nie potrzebują apostille. #7 Czy jest konieczne zaświadczenie o zameldowaniu przez ostatnie dwa lata na terenie Hiszpanii? Nic mi o tym nie wiadomo – ja co prawda byłam zameldowana od kilku ładnych lat, ale i tak na kilka miesięcy przed ślubem się przeprowadziłam i miałam nowy adres zameldowania. Mnie nikt nie pytał o okres zamieszkania w Hiszpanii. To chyba raczej do ślubu cywilnego taki papierek będzie wymagany. #8 Znajdź sobie świadków (ale nie „tych głównych” świadków!) W kościele przy rozpoczęciu składania dokumentów ksiądz na pewno spyta Cię o świadków. Nie są to jednak „ci” świadkowie ślubni, których z całym honorem poprosisz o asystowanie w tym ważnym dniu, ale świadkowie, którzy zostaną zapytani, jeszcze przed ślubem o kilka rzeczy związanych z Waszym związkiem. Pytania są w stylu: „Czy X i Y biorą ślub z własnej woli i nieprzymuszeni?” itp, więc to nie jest jakieś trudne do odpowiedzenia, ale musisz wiedzieć, że będziesz potrzebować dwóch osób, które zgodzą się na przechadzkę do kościoła, w którym składacie dokumenty i udzielenie odpowiedzi. Świadkowie mogą iść do księdza niezależnie, mogą się znać lub nie i lepiej, żeby nie była to rodzina. Spotkałam się z uzasadnieniem, że jest to zwyczaj z dawnych czasów, kiedy rodzinom zależało (lub nie) na ustawianych małżeństwach, dlatego osoby, które zostaną przepytane przez księdza muszą być postronne i spoza rodzinnego grona. W praktyce może to być Wasz kolega, sąsiad, przyjaciółka, koleżanka z pracy, kto będzie mógł i kto ma bliżej do kościoła. Ci świadkowie nie podpisują nic na samym ślubie, ba, nawet nie muszą się na nim pojawić. Jeśli chodzi o świadków „właściwych”, tych, którzy podpiszą dokumenty na ślubie, mogą być z grona rodzinnego, nie ma tutaj żadnych przeszkód. U mnie była to moja siostra ♡ #9 Łatwiej jest wziąć ślub kościelny niż cywilny Jeśli chodzi o dokumenty, to zdecydowanie. U mnie nie było z tym żadnego problemu, żadnych „przesłuchań” w stylu dlaczego, po co, a ile się znacie, a gdzie pracujecie, ile zarabiacie, nic! Z doświadczeń innych wiem jednak, że przy zawieraniu ślubu cywilnego występują przeróżne trudności administracyjne. Może myślą sobie, że jak ktoś bierze ślub kościelny, to przed Bozią i nie ma zamiaru oszukiwać aby dostać dostęp do publicznej służby zdrowia, bo ja wiem co oni sobie wymyślili, ci Hiszpanie. #10 Ślub kościelny jest ślubem konkordatowym Co oznacza, że po jego zawarciu nie musisz już załatwiać nic w urzędach. Jedyne co, to nam ksiądz dał dokument, który musieliśmy złożyć w Registro Civil w przeciągu 5 dni od ślubu, ale to nawet bez kolejki ani niczego od nas już nie chcieli. Zostawiliśmy papier, wypełniliśmy inny dokument, ale już anonimowy, typu ile masz lat, skąd jesteś – do celów statystycznych, pani urzędniczka nam pogratulowała i tyle. #11 A co jeśli nie mam bierzmowania? Jeśli jesteś małym antychrystem, który jak ja zakończył przyjmowanie sakramentów na I Komunii, to w Hiszpanii nie ma z tym raczej problemu, ale upewnij się, czy w Twojej wspólnocie autonomicznej też nie. Wiem, że w Madrycie i w Aragonii biskup dał dyspensę i można wziąć ślub kościelny nawet bez bierzmowania (po prostu nikt Cię o to nie pyta, chcą tylko akt chrztu). A w innych miejscach nie wiem, ale ksiądz na pewno Cię poinformuje. #12 Czy jeśli mój przyszły małżonek wierzy w Boga, a ja nie, to warto o tym powiedzieć księdzu? Jak najbardziej! Ja nie jestem wierząca, od razu powiedzieliśmy o tym naszemu księdzu i nie było z tym najmniejszego problemu. Wręcz przeciwnie, zbudowało to między nami większe zaufanie, które sądzę, że jest bardzo ważne, w przygotowaniach do ślubu. Dla mnie ślub kościelny jest pięknym wspomnieniem, które będę pielęgnować w sobie do końca życia, ale bez poczucia, że uległam hipokryzji i odstawiłam „szopkę” religijną, w którą nie wierzę. Na pewno żaden ksiądz nie odmówi udzielenia ślubu jeśli jedna z osób jest niewierząca, stosuje się do tego nieco inne zasady. Moja przysięga była laicka, przysięga mojego męża złożona mnie i Bogu. #13 W Hiszpanii można dowolnie wybrać sobie muzykę kościelną Teraz zabłysnę niewiedzą, bo nie wiem, czy w Polsce jest tak samo, ale zdradzę tylko, że mój mąż wszedł do kościoła przy muzyce z Gladiatora, a ja przy melodii z Amelii. Na organach grał nam nasz kolega, co też było dla nas bardzo wzruszające. Jeśli wiecie, to dajcie znać, czy w Polsce można sobie wybrać dowolną melodię. Na wszystkie momenty typu „Alleluja” i na przyjmowanie Komunii przez wiernych też wybraliśmy sobie naszą ulubioną muzykę, niekonieczne religijną 🙂 #14 Ściągawka: jakie pytania zadać księdzu? Pytania, które musisz zadać księdzu, może być już na pierwszym spotkaniu: Kiedy prowadzony jest najbliższy kurs przedmałżeński? (cursillo prematrimonial) Czy można zrealizować go w innej parafii? Kiedy należy zawnioskować o dokumenty dot. stanu cywilnego i kościelne? Kiedy dokładnie należy wszcząć expediente matrimonial? (czyli składanie dokumentów) Czy dokumenty trzeba składać w jednej parafii czy np. każdy z narzeczonych składa je w swojej parafii? Jakie jest rekomendowane postępowanie? (można to zrobić na kilka sposobów, polecam posłuchać się rad księdza) Czy musi być zapowiedź w kościele? W parafii, w której będzie ślub, w parafii panny młodej czy pana młodego? Zapowiedź do po hiszpańsku amonestaciones. Jest to wywieszenie ogłoszenia na tablicy informacyjnej w kościele, że taki pan i taka pani będą brać ślub i jeśli ktoś ma jakieś dowody, że ślub taki nie może dojść do skutku to musi o tym powiadomić księdza. Tak wyjaśniam, bo sama będąc osobą niewierzącą, nie wiedziałam tych rzeczy, przeszłam przyspieszoną katechezę przed ślubem 🙂 Pamiętam, że jak byłam mała i chodziłam do kościoła w Polsce, to ksiądz pod koniec mszy ogłaszał że taki i taka wezmą ślub, ale nie wiem czy to postęp czy tylko w Hiszpanii, ale tutaj się nie czyta nazwisk osób, które biorą ślub, jedynie się je wywiesza. UWAGA: amonestaciones muszą być wywieszone przez 3 lub 4 tygodnie! A to wszystko zanim będzie można przekazać expediente matrimonial do biskupa. Ogólnie kroki do przejścia powinny być następujące, możecie potwierdzić u Waszego księdza czy faktycznie to ma tak wyglądać: -> Zdobyć dokumenty, także te z Polski (ale nie za wcześnie – ok. 6 miesięcy przed datą ślubu) -> Przetłumaczyć je u tłumacza przysięgłego mającego uprawnienia w Hiszpanii -> Kurs przedmałżeński (jak już wspominałam – polecam go zrobić, to ładne rozmowy o życiu, a nie wypełnianie kalendarzyka…) -> Złożenie wszystkich, nawet cywilnych, dokumentów u księdza (na około 3 miesięcy przed ślubem) -> Amonestaciones (tym już zajmuje się ksiądz, ale ogłoszenie musi być wywieszone 3 lub 4 niedziele-nam jeden ksiądz powiedział że 3, a drugi że 4) -> Przekazanie expediente matrimonial do biskupa (tym też zajmuje się ksiądz, ale trzeba mu dać na to odpowiedni okres czasu) -> Ślub kościelny -> Przekazanie dokumentu z kościoła (powinien go Wam dać ksiądz po mszy ślubnej) do Registro Civil w celu rejestracji małżeństwa. Ślub cywilny w Hiszpanii – jakie dokumenty są potrzebne? Na to pytanie odpowiedziała Marta, która musiała przejść przez procedurę organizowania dokumentów do tego wydarzenia: + kopia ( ja mam zieloną kartkę więc musiałam dołączyć polski dowód tożsamości ) 2. Zupełny akt urodzenia + tłumaczenie zrobione przez tłumacza przysięgłego zarejestrowanego w Ministerio de Asuntos Exteriores 3. Zaświadczenie o stanie cywilnym + tłumaczenie zrobione przez tłumacza przysięgłego zarejestrowanego w Ministerio de Asuntos Exteriores 4. Certificado de empadronamiento 5. Kopia Dni/Nie/Pasaporte jednego świadka, nie musi być ten sam co będzie przy podpisywaniu aktu ślubu. Dodatkowo ode mnie wołali „inscripción consular„, więc dołączyłam im pismo wydane przez konsulat ze polski konsulat nie prowadzi takiego rejestru i oczywiście dołączyłam dokument wyjaśniający że dokumenty polskie nie muszą być opatrzone pieczęcią apostille. Koszty: 38 zł akt o stanie cywilnym, 33 zł akt urodzenia, 130€ tłumaczenia 🙂 Za podpisanie aktu ślubu w Registro Civil nie płaci się 🙂 Mi udało się zgromadzić wszystkie dokumenty w mniej niż miesiąc czasu. Bonus: Ile kosztuje msza ślubna? Nas „wynajęcie kościoła” (no bo jak to inaczej nazwać) kosztowało 200 euro (bez faktury, hihi), ale mając na uwadze, że był to piękny romański kościół, zapłaciłabym i 300 euro za przepiękne otoczenie i świadomość, że dokładam się do utrzymania takiego zabytku. Nasz kochany polski ksiądz, który był z innej parafii i na dodatek musiał do nas dojechać jakieś 60 kilometrów z innego miasta, nie chciał przyjąć od nas żadnych pieniędzy, co nas bardzo wzruszyło. Jeśli macie inne doświadczenia, to chętnie przeczytam – zgodnie z moją pierwszą poradą, idź spytać się księdza – w każdym miejscu może to wyglądać nieco inaczej! Druga część wpisu ślubnego, tym bardziej już dotycząca naszego ślubu i ogólnych zwyczajów, a nie tyle organizacji – TUTAJ. (Nudy na pudy, ale obowiązkowe!) NA TEJ STRONIE UŻYWAM PLIKÓW COOKIE, BY MÓC ŚWIADCZYĆ CI USŁUGI I ANALIZOWAĆ RUCH. INFORMACJE O TYM, JAK KORZYSTASZ Z TEJ STRONY, SĄ UDOSTĘPNIANE GOOGLE. KORZYSTAJĄC Z NIEJ, ZGADZASZ SIĘ NA TO. Więcej info
Kościół stawia warunki kandydatom na chrzestnych. Jak się okazuje nie wystarczy samo pójście do spowiedzi, czy zaświadczenie o przyjęciu sakramentów. Ksiądz, który przygotowuje potrzebne zaświadczenie mówiące o braku przeciwskazań do pełnienia roli rodzica chrzestnego, może zadać kilka pytań, także tych dość intymnych. Kościół stawia warunki kandydatom na chrzestnych. Według prawa kanonicznego i wszelkich przepisów kościelnych nie może być to osoba z przypadku. Musi ona spełniać szereg kryterium, aby móc pełnić tę rolę. Nie chodzi tu tylko o uczestnictwo we mszy, czy przyjęcie sakramentów. Ksiądz ma prawo zapytać również o życie intymne i tzw. "trwałą okazję do grzechu". Zobacz wideo Michał Piróg nie chciałby zostać ojcem chrzestnym dziecka Joanny Krupy Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Kościół stawia warunki kandydatom na chrzestnych Osoba, która chce zostać rodzicem chrzestnym chrzczonego dziecka musi spełnić kilka wymogów formalnych - których akurat tutaj nikt nie kwestionuje. Jest to np.: ukończenie 16. roku życia (w drodze wyjątku dopuszcza się osoby młodsze), uczęszczanie na katechezę szkolną, bycie wierzącym i praktykującym katolikiem, który jest wolny od ciężkich grzechów, przystąpił do chrztu, komunii oraz bierzmowania, może przystąpić do sakramentu pokuty i komunii świętej. Kiedy sprawa wydaje się być prosta i już widać światełko w tunelu, wtedy wkracza duchowny, który wymaga dwóch rzeczy: kartki od odbytej spowiedzi, zaświadczenia z parafii kandydata na rodzica chrzestnego, które mówi o braku przeciwskazań do pełnienia tej funkcji. I tu właśnie sprawa się nieco komplikuje, ponieważ aby je dostać trzeba odbyć szczerą rozmowę z proboszczem swojej parafii. Duchowny - jeśli nie zna kandydata osobiście i nie jest pewny jego moralności, może zadać kilka dodatkowych pytań. Dodatkowe pytania wynikają z faktu troski o odpowiednie wychowanie religijne chrzczonego dziecka. Nie chodzi tu o znajomość modlitw, czy pieśni kościelnych. Proboszcz - wg przepisów kościelnych -może dopytać o życie intymne kandydata na rodzica chrzestnego. Czy dana osoba żyje w tzw. trwałej okazji do grzechu, tzn. czy jest w nieformalnym związku, którego w świetle prawa kościelnego nigdy nie chce zalegalizować. Rodzic chrzestny nie może być po rozwodzie i żyć w związku, który nie jest zalegalizowany w świetle prawa kościelnego. Ile głów - tyle opinii, czyli o warunkach stawianych przez Kościół Pod jednym z naszczy artykułów, który dotyczy wymagań stawianych przez Kościół przyszłym rodzicom chrzestnym wywiązała się ciekawa dyskusje. Przytaczamy kilka komentarzy. Niech się nie dziwią ze ludzie odchodzą od kościoła. Kościół nie powinien stawiać warunków tylko pomagać, a niestety jest jak jest. Koszty co łaska minimum 500 itd.; ludzie już nie chcą przyjmować sakramentów. A Twoje życie intymne dobrze? Co to kogo obchodzi? Może pod łóżko wejdziesz, co? Za niedługo to tylko dziewice będą mogły być matką chrzestną Niech lepiej ksiądz jeden z drugim sami opowiedzą o swoim życiu intymnym. W cudzym oku źdźbło, a w swoim belki nie widzą - piszą nasi czytelnicy. Terapeutka ma ważną wiadomość: Rodzicu, nie mów tak do dziecka, nigdy Chłopiec ze zdjęcia nie wie, co wydarzy się za chwilę. "Zawsze wzrusza" "Zamknąć wszystkie żłobki i przedszkola, co to za fanaberia, że rodzice idą do pracy, żeby spłacić kredyt" Myśleli, że nadali córce zabawne imię. Opiekunka była w szoku, gdy zrozumiała, co oznacza "Kiedyś spędzaliśmy cały dzień na trzepaku i nie było problemu, kto ma się nami zająć w wakacje"
jakie pytania zadać księdzu